anuluj
Pokazywanie wyników dla 
Zamiast tego wyszukaj 
Czy miało to oznaczać: 

Dołącz teraz - stań się częścią naszej społeczności!

antivirus

Korppi
Początkujący

antivirus

Hej wszystkim!
Może już i był taki post lub podobny, ale szukając niczego nie znalazłem.
A więc z jakich antiwirusowych programów korzystacie?
Jakie są najlepsze według was(i nie tylko) dla naszych sony :c34 ?
jakie są najlepsze płatne i bezpłatne?
Bądżcie aktywni, podzielcie się wiedzą :c20

Pozdrawiam!

11 ODPOW. 11
jsobolew
Początkujący

Korppi, ja jeszcze raz polecę Comodo Internet Security - darmowy pakiet usług zabezpieczających komputer przed atakami hakerów i niechcianym oprogramowaniem. Skoro podejrzewasz u siebie paranoję to dodam, że ma on funkcję piaskownicy - każdą aplikację możesz w niej odpalić i jeśli miałaby ona jakiegoś wirusa w sobie, to nie "wyjdzie" on poza piaskownicę, a antywirus go wykryje.

profile.country.pl_PL.title
Wojtek_1986
Początkujący

McAfee miałem wgrany fabrycznie, chyba podobnie jak i Ty. Po jego wygaśnięciu wgrałem Pandę 2011 i wykryło mi jakiegoś trojana, którego McAfee pominął.

Żeby mieć jako taką ochronę, to oprócz antywirusa musisz mieć też firewall. Najlepiej żeby firewall był w pakiecie razem z antywirusem, albo chociaż żeby było to jednej firmy, a to ze względu na kompatybilność. Po prostu podejrzewam, że wtedy może zżerać to mniej zasobów pamięciowych. No i należy aktualizować system operacyjny. Chyba wszystkie antywirusy mają już w tym momencie moduł anyspyware, więc powinny wystarczyć, ale możesz również zainstalować sobie coś wychwytującego spyware dodatkowo.

Kiedyś zwracałem uwagę na rankingi oprogramowania antywirusowego w czasopismach komputerowych, ale później uznałem, że należy podchodzić do nich podobnie jak do sondaży przedwyborczych... ;)
Wszędzie oczywiście zachwala się NOD i ładnie prezentuje się on w rankingach. Swego czasu można zauważyć było agresywną kampanię marketingową tego produktu. Widziałem kiedyś w gazecie ranking w którym najgorzej wypadł Kaspersky. Tymczasem słyszałem od znajomego obserwującego kiedyś zajęcia w sali komputerowej kiedy studenci przynosili prace na różnych nośnikach, że Kaspersky wychwytywał i identyfikował syfy częściej niż NOD, który ich nie widział, a który oczywiście wszyscy tak zachwalali... Czyżby Kaspersky nie zapłacił gazecie haraczu? Tak samo widziałem rankingowy spadek skuteczności Pandy prawie o jakieś 20%, który następnie powrócił do normy w następnym numerze %->
A słyszałeś, że producenci programów antywirusowych sami je piszą? ;) Coś jak strażacy wznoszący pożary, żeby mieć co do roboty...
Jak do tego podchodzić? Jeżeli na Twój komputer zechce wbić się wywiad wojskowy albo jakiś uzdolniony haker, to raczej żaden program tego typu Ci nie pomoże, więc nie warto być w tym temacie takim nadgorliwym... Jakieś zabezpieczenie trzeba jednak mieć, bo przecież jak ktoś naprawdę zechce włamać się do Twojego domu to prawdopodobnie i tak się włamie, a mimo to zamykasz przecież drzwi na klucz.

Jak chcesz kupować programy antywirusowe to najpierw przejrzyj oferty na porównywarkach cenowych i allegro (oczywiście sprawdź wiarygodność sprzedawcy)- marża rzędu 200% u głównych przedstawicieli handlowych to jest norma.
Polecam Pandę, AVG i Kaspersky. Avira podobno też jest dobra, ale ostatnio Spyware Doctor z modułem antywirusowym wykrył mi trojana, który Avira pominęła... Co do spyware, to polecam Spyware Doctor i a2 (a-squared). AVG z kolei wykryło kiedyś u mojej koleżanki groźnego wirusa który nie został wykryty przez Spyware Doctor z modułem antywirusowym, więc Spyware Doctor lepiej traktować jako narzędzie do zwalczania głównie spyware'u wybierając wersję bez antywirusa; no chyba że moduł antywirusowy nie przeszkadzałby w pracy innego antywirusa, to wtedy co dwa antywirusy to nie jeden...
Podobno polski ArcaVir też jest dobry- cudze chwalicie, swego nie znacie ;)

Darmowe wersje programów antywirusowych: Avira, Avast, AVG. Darmowy firewall: http://www.pctools.com/pl/firewall/" target="_blank
Darmowy dodatek zwiększający skuteczność programów antywirusowych: http://www.threatfire.com/" target="_blank

Jeżeli chcesz zainstalować więcej niż jeden antywirus, to wydaje mi się, że musisz mieć procesor przynajmniej z dwoma rdzeniami. Przedtem radzę jednak przetestować wersje demonstracyjne/ trial, żeby zobaczyć jak to ze sobą chodzi. Ja ostatnio kupiłem Pandę która nie chce współpracować nawet z dodatkiem ThreatFire.

Generalnie to szkoda pieniędzy, zainstaluj sobie darmową wersję AVG z firewallem i ThreatFirem od PC Toolsa i powinno być dobrze ;)

Możesz sobie też zainstalować VirtualBox i odpalać tam drugi system wirtualnie, tak żeby ewentualny syf nie zakaził Ci głównego systemu z którego korzystasz. Taki rodzaj poligonu do testowania rzeczy których nie jesteś do końca pewny, coś jak opisana powyżej piaskownica.

Najlepiej kup sobie też dysk zewnętrzny i zrób obraz dysku świeżo po wgraniu systemu i zainstalowaniu wszystkich potrzebnych na co dzień programów i gdzie ewentualnie znajdą się również inne dane których potrzebujesz. Oprogramowanie zaczyna odmawiać współpracy (niekoniecznie wirus, może być po prostu zaśmiecony system), nowe dane zgrywasz na pendrive czy na pocztę albo jakiś serwis (pamiętaj tylko, żeby zgrać wszystkie potrzebne), podłączasz dysk zewnętrzny pod USB, wymieniasz dane na dysku twardym, zgrywasz nowe pliki które nie były zawarte w obrazie dysku i masz wszystko nowe, a antywirus służy Ci jedynie doraźnie. A to wszystko w rekordowo szybkim tempie, pewnie nawet szybciej niż antywirusowi zajmie przeskanowanie komputera. Chociaż słyszałem o syfach chowających się np. w ciężko dostępnej przestrzeni na dysku twardym (już nie pamiętam o co chodziło) czy nawet pamięci drukarki (!), ale to już są chyba przypadki ekstremalne ;)

PS
Omijaj z daleka łajdackie strony i unikaj ściągania plików z gorszącymi rzeczami, bo z reguły właśnie tam jest najwięcej syfów, podobnie zresztą jak w świecie realnym hehe Z pożytkiem dla duszy i dla komputera.