Podziel się wrażeniami!
Witam!
I jak w temacie mam dwa pytanka
Pierwsze : czy da się poprawić ewentualnie za pomocą jakich programów i w jaki sposób poruszone zdjęcie, na skutek zastosowania zbyt krótkiego czasu w stosunku do dynamiki obiektu?
I korzystając z okazji pytanko drugie: w jaki sposób wyostrzyć obiekt na zdjęciu, mało ostry z powodu błędu auto focusa?
Pozdrawiam i zachęcam do dyskusji.
Witam!
I jak w temacie mam dwa pytanka
Pierwsze : czy da się poprawić ewentualnie za pomocą jakich programów i w jaki sposób poruszone zdjęcie, na skutek zastosowania zbyt krótkiego czasu w stosunku do dynamiki obiektu?
Gdyby czas był krótki, zdjęcie nie byłoby poruszone - zapewne miałeś na myśli "zbyt długi czas?
I korzystając z okazji pytanko drugie: w jaki sposób wyostrzyć obiekt na zdjęciu, mało ostry z powodu błędu auto focusa?
Pozdrawiam i zachęcam do dyskusji.
Oczywiście miałem na myśli zbyt długi czas
Odnośnie rozmycia tego typu zdjęć czytałem, że jest wiele programów graficznych których można użyć np.Focus Magic , Photoshop z funkcją inteligentne wyostrzanie itd. Może ktoś z nich korzystał i wie który z nich potrafi naprawić taki błąd najlepiej.
Przy takiej dużej ilości programów graficznych można się zagubić no i potrzebny jest czas żeby eksperymentować
Jeśli chodzi o naprawę ostrości zagubionej z winy auto focusa (back focus i front focus) to również czytałem, że np. bezpłatny program Picasa 2 ma opcję szczęśliwy traf i można coś uratować z takiego zdjęcia ewentualnie Adobe Photoshop CS3 lub inny.
Chodzi mi o doświadczenia przy korzystaniu z tego typu programów może jakieś fotki jak wyglądało przed obróbką a jak po.
Pozdrawiam
Gdyby istniały programy niwelujące problem BF/FF to nie byłoby potrzeby wysyłanie obiektywów do kalibracji, nie byłoby potrzeby wyposażania aparatów w opcję mikroregulacji AF...
Tak naprawdę programami można dokonać kosmetycznych korekt, ale absolutnie nie ma mowy o zniwelowaniu nietrafionego zdjęcia.
Co do poruszenia to chyba Tadeusz już wszystko napisał...minimalne poruszenie teoretycznie da się zniwelować, ale tak naprawdę to tylko półśrodki. Lepiej poćwiczyć stabilne uchwyty aparatu lub dokupić sobie monopod.
Lajam napisał(a):
Gdyby istniały programy niwelujące problem BF/FF to nie byłoby potrzeby wysyłanie obiektywów do kalibracji, nie byłoby potrzeby wyposażania aparatów w opcję mikroregulacji AF...
Tak naprawdę programami można dokonać kosmetycznych korekt, ale absolutnie nie ma mowy o zniwelowaniu nietrafionego zdjęcia.
Co do poruszenia to chyba Tadeusz już wszystko napisał...minimalne poruszenie teoretycznie da się zniwelować, ale tak naprawdę to tylko półśrodki. Lepiej poćwiczyć stabilne uchwyty aparatu lub dokupić sobie monopod.
niestety ale moim skromnym zdaniem przykład z choinką jest zbyt mały by ocenić faktyczny stan zdjęcia po ich ingerencji.
Ba. Nie zdziwiłbym się gdyby to było troszkę naciągane zdjęcie
wszak nie da się udowodnić, że ktoś tak obrobił zdjęcie. Dlaczego ? Bo to ma być reklamą.
Witam!
Dalej będę obstawał przy swoim
Oto link na stronkę o komputerowym poprawianiu zdjęć http://www.grafika.imagecenter.com.pl/opracowania.htm" target="_blank" target="_blank
Proszę szczególnie zwrócić uwagę na zdjęcie choinki i działania poprawiające głębie ostrości.
Moim skromnym zdaniem opisane zdjęcie jest poprawione rewelacyjnie.
Panowie nie założyłem tego wątku żeby przekomarzać się z wami. Są zdjęcia których powtórzyć się już nie da z różnych przyczyn.
Myślałem, że macie jakieś doświadczenia z programami tego typu skoro nie to szkoda.
Nie piszcie tylko, że się nie da, przykłady, że się da można mnożyć.
Watek ten miał pomóc w doborze jakiegoś dobrego programu i byłby pomocny dla innych/
A historię o właściwym trzymaniu obiektywu odbiegają trochę od tematu.
Tu kilka linków z przykładowymi programami, może komuś się przyda ta wiedza:
http://www.focusmagic.com/ http://www.cherub.pl/index.php?option=c ... &Itemid=87
Te programy się mijają z celem. Po "naprawieniu" ostrości zdjęcie traci jakość.
Więc lepiej jest utrzymać dobrze obiektyw i mieć od razu ostre zdjęcie niż potem kombinować jak je wyciągnąć. Inaczej fotografowanie mija się z celem jeżeli robisz zdjęcie byle jak i je wyciągasz potem.
Myślałem, że macie jakieś doświadczenia z programami tego typu skoro nie to szkoda.