Małe update do informacji, które podawałem wcześniej:
Pojawiają się pierwsze przypadki, gdzie Sony wzywa (recall) właścicieli SVP13 w celu usunięcia wady fabrycznej w tych ultrabookach. Naprawa polega na zamontowaniu wewnątrz komputera dodatkowych ekranów przy karcie wifi, w celu zminimalizowania wpływu zakłóceń RF na jej działanie.
Oficjalnie Sony nazywa tę procedurę "WiFi Rework", a lista dodanych/wymienionych części wygląda tak:
1) V270 eDP Absorber 0.2mm
2) V270 eDP Absorber 0.2mm
3) Gasket 43mmx3mm
4) AL Foil 11mmx5.5mm
5) V270 Absorber C
6) V270 Absorber B
7) V270 Absorber A
😎 V270 Antenna R main
Powyższy wykaz podałem na podstawie oficjalnego dokumentu Sony dodanego do naprawionego SVP13, którego właścicielem był jeden z forumowiczów udzielających się na międzynarodowym Sony Community. Jest mi znany co najmniej jeden przypadek, gdzie powyższa naprawa rzeczywiście pomogła i działanie wifi (zasięg, transfery) wróciło do poziomu innych sprawnych urządzeń.
Potwierdziła się w ten sposób hipoteza, że wszystkie Sony Vaio Pro 13 mają wadę fabryczną polegającą na tym, że wskutek błędów popełnionych na etapie projektowania urządzenia działanie karty wifi jest zakłócane przez sąsiednie układy laptopa. Sony przez długie miesiące ukrywało problem wmawiając swoim klientom, że jedyną przyczyną problemów z wifi są drivery, ewentualnie inne kwestie software'owe. Od początku jednak wiedzieli, że problem tkwi w samym hardware sprzedawanego urządzenia - dlatego najbardziej niezadowolonym klientom rozdawali zastępcze karty wifi (dongle) na USB.
Wątpię w to, by Sony kiedykolwiek publicznie ogłosiło powszechną akcję (recall) na wszytkie sprzedane laptopy. Zresztą po części ich rozumiem, bo sam spotkałem zbyt wielu "zagorzałych" zwolenników marki, którzy uparcie twierdzili, że przecież nie ma żadnego problemu z wifi w ich komuterach. Skoro ktoś jest zadowolony z kiepsko działającego wifi, to po co go na siłę przekonywać? Przypuszczam więc, że akcją naprawczą objęci będą jedynie chętni, który sami tego zażądają.
Postępowanie firmy Sony w całej tej sprawie delikatnie mówiąc było i jest etycznie wątpliwe, dlatego ja zrezygnowałem z ich uslug.
