Podziel się wrażeniami!
Jak co roku zachęcam Was i tym razem do podsumowania swoich dokonań. Dokonań z 2011r.
O co chodzi w tej inicjatywie? O własne 'the best', czyli najlepsze zdjęcie dla nas/wg nas. Każdy z nas ma prawo do chwalenia się własnymi wyczynami. Nawet jeśli poziom zdjęć jest inny od reszty. Ja np. zawsze uważam, że stać mnie na więcej i aktualne "The best" jest niżej niż mogłoby być. Ważne jest by podsumowywać i wyciągać wnioski, bo tylko tak można się rozwijać
Nie ma limitów, nie ma "minimum", nie ma terminów. Niech każdy wstawi tyle ile uważa za słuszne, kiedy tylko chce.
Nie mniej jednak zachęcam bardzo! Nawet jeśli uważacie, że coś z tymi "The best" jest nie tak. Pozwólcie ocenić to innym
Więc podsumowując ten rok, nie mogę nie być zadowolony. Zawsze może być lepiej, ale nie mogę narzekać na brak zdjęć, z których jestem zadowolony. To co pokazuję poniżej to tylko ułamek tego z czego jestem zadowolony.
Jak co roku i tym razem nie udało mi się zrobić porządnej plenerowej sesji aktowej. Zatem w 2012r. musi się udać! Życzę i sobie i Wam wielu świetnych kadrów, zawsze sprzyjającego światełka, pogody takiej jakiej potrzebujemy, dużo czasu na fotografię, wielu ciekawych pomysłów, tej magicznej zajawki, radości z każdego wyzwolenia migawki oraz wielu wspólnych spotkań fotograficznych i towarzyskich
To może ja dołożę kilka od siebie. Rewelacji nie ma, może w przyszłym roku będzie więcej czasu na wyjazdy, spotkania itp. Czego sobie, i Wam życzę.
I jeszcze porcja:
To już ostatnie 3.
Może to nie tak dosłownie "moje dokonanie" ,
ale to jest Moje The Best 2011 roku
Miałem trochę okazji do fotografowania ale jak przejrzałem swoje zdjęcia aby wybrać moje "The Best Of" to okazało się, że są tam praktycznie tylko zdjęcia lotnicze choć byłem tylko na dwóch imprezach lotniczych. W tym roku chciałbym spróbować fotografii sportowej (jak co roku i jakoś nie trafia się okazja) i odważyć się z portretem. Na koniec roku zobaczymy co się udało zrealizować.
I dalszy ciąg:
Widząc wasze The Best od razu widać że poziom zdjęć poszybował ostro w górę.
W 2011 troszkę się wydarzyło, więc najpierw to z czego się cieszę. Początek roku to zmiana lustra z A200 na A700 i skok do góry z jakością zdjęć. W moich planach była poprawa zdjęć w postprocessingu i tak udało się zmniejszyć ilości zdjęć w sepii i szarych kolorach, którą nagminnie nadużywałem. W twórczym pstrykaniu lepiej nauczyłem się działać z histogramem i trybem lampy HSS. Jedno z ważniejszych spraw to uczestnictwo w plenerze wiosną. Spotkanie pozytywnie szalonej bandy. No i ostatnie, ale i dla mnie ważne założenie z kilkunastoma osobami Nakielskiego Towarzystwa Fotograficznego.
Nie jestem zadowolony z mojej tendencji zimowej, która mnie dopada i powoduje niemoc i niechęć twórczą. W tym roku miałem ją pokonać a jak widać po zdjęciach, które są w galerii (albo ich nie ma) jednak się nie udało.
Oczywiście pozdrowionka dla reszty forumowiczów.
Kilka moich zdjęć
Czekałam na ten wątek. Bo skłania do podsumowań. Ja dokonałam podsumowania 2011. Wiem jak dalej będzie sie toczyć moja przygoda z fotografią. Miałam kilka pracowitych okresów - dwa projekty fotograficzne :"dzień po dniu - luty" i "wakacyjny czas" - lipiec i sierpień, ale miałam (mam) chwile absolutnego przestoju i swoistej niechęci do sprzętu (trwa od jakiś 3 miesięcy).
NIe wiem czy prezentowane poniżej zdjęcia to moje najbardziej udane kadry - ale z pewnością ulubione
i jeszcze klika