Podziel się wrażeniami!
Witam.
Model mojego komputera to SVS1312Q9ES.
Niedawno zauważyłem spadek wydajności systemu, dziś doszło do zrobienia pełnego recovery, ale niestety - error. Uruchomiłem proces resetowania systemu do ustawień fabrycznych, ale wyrzuciło komunikat, że brak partycji recovery. Pomyślałem, że aktualizacja do Windows 8.1 coś musiała zepsuć.
Potem przypomniałem sobie, że mam płytki recovery - zaraz po zakupie lapka rok temu wyskoczył mi komunikat, bym zapisał recovery na DVDkach (konkretnie to pięciu) i tak też zrobiłem. Problem w tym, że włożenie płytki do napędu poskutkowało errorem, że nie znaleziono odpowiedniej partycji (nie wiem po co płytce partycje?)
Potem przeczytałem, że żeby recovery działało, partycja C: musi mieć taki sam rozmiar jak miała. A że go zmieniałem, by mieć dwie partycje, usunąłem jedną (350 gb danych...) i scaliłem je, by C: było tak samo duże jak było fabrycznie.
Niestety error pozostał.
Czy ktoś wie co powinienem zrobić w takiej sytuacji? Przeszukiwałem już skarbnice internetu,, ale każdy ma inny problem z tym i jestem w kropce - nie znalazłem rozwiązania do mojego.
Pozdrawiam