Podziel się wrażeniami!
http://www.lustrzanka.sony.pl/indexc.ph ... #/szkolka/
proszę mi powiedzieć co za "ekspert" prowadzi te szkółki?
W paru filmach są tak okropne błędy techniczne, że jakbym miał się osobiście na podstawie tego pobierać nauki to za wiele dobrego bym z nich nie wyniósł.
proszę mi powiedzieć co za "ekspert" prowadzi te szkółki?
no teraz nie będe przeglądał wszystkich filmów, które tam są,
ale jeden przykład - fotografia portretowa:
ale mówiąć, że przy 5.6 mamy małą głębie ostrości (trudno ze na drugim końcu obiektywu jest tak ciemno) ale 5.6 to jest przysłona przy której można fotografować naprawdę spore odległości z zachowaniem ostrości, mniejszą głębie ostrości - czyli większe rozmycie można uzyskać poprzez użycie najmniejszej możliwej przysłony na danym obiektywie - choć prawdopodobnie będzie to przy szerokim kącie - ale używając przysłony 4 czy 4.5 nie wiem jaka tam jest i szerokiego kąta można zbliżyć maksymalnie się do osoby - na minimalnej odległości ostrzenia jest najlepiej - choć nie będzie to naturalne dla niektórych to głębia będzie ładniejsza,
choć do portretów minimum to f2.8, ale używajc szkła z 1.4 1.2 albo nawet i 1.8 mamy okropną różnicę w porównaniu do 2.8 a co dopiero 4 czy więcej
choć do portretów minimum to f2.8, ale używajc szkła z 1.4 1.2 albo nawet i 1.8 mamy okropną różnicę w porównaniu do 2.8 a co dopiero 4 czy więcej
tompac - trafiłeś w sedno. Magia f/1.4 jest niewiarygodna
marcin napisał(a):
tompac - trafiłeś w sedno. Magia f/1.4 jest niewiarygodna
mówisz o teorii a nie o praktyce, głębia przy przysłonach które napisałem ilustrują bokeh niepodrabialny, kolory i kontrast są niesamowite, GO swoją drogą, ale w zdjęcie nie klęczysz z lupą i najwazniejszym pryzmatem jest to co chcesz ukazać, np u kobiet - oczy, chodzi o temat, chodzi o to co chcesz pokazać i jeżeli pięknie to wygląda to nie jest tu istotne czy masz głebie 2 czy 4cm, ale przy mniejszej przysłonie kadr przed i za obiektem dużo lepiej wyglądają.
A jezeli nie widzisz różnicy w plastyce między stałkami a zoomami nie mamy o czym rozmawiać.
a z kolei przy 35 1.4 z odległości 1m metra głębia będzie większa niż 4cm:)
a jak zakładam 85L to nie robię fot z metra, albo inaczej - bardzo rzadko
No ale ustawienie niskiej przysłony nie jest zawsze uwarunkowaniem głębi tylko warunków
Jeżeli jesteś w pomieszczeniu ciemnym a chcesz mieć fajny klimat na fotkach to użycie ISo 1600 i f1.2 to czasem bywa i tak za mało
mówimy o FullFrame
A jezeli nie widzisz różnicy w plastyce między stałkami a zoomami nie mamy o czym rozmawiać.
Marku na moim przykładzie może: Przygodę z lustrzanką zacząłem jakiś miesiąc temu i sposób przekazu filmików do których pijesz jest dla mnie przejrzysty i zrozumiały, natomiast to co piszesz to już chyba dla bardziej rozwiniętych użytkowników aparatu, a jak koledzy słusznie zauważyli te inscenizacje są przeznaczone dla początkujących, a nie dla takich "bogów fotografii" jak ty.
z gory przepraszam za brak pl liter
Ja bardzo dobrze wiem, ze zostaly zrobione dla poczatkujacych, ale biorac pod uwage, ze maja czegos uczyc to uwazam ze nie powinny zlych nawykow wprowadzac prawda?
tak jak gosciu przyjezdza na nauke jazdy i jezdzil wczesniej traktorem, prawda latwiej sie mu jest poruszac ale posiada rowniez wiele zlych nawykow ktore trudniej oduczyc niz nauczyc czegos poprawnie od poczatku.
panie Ajdaho - bogiem nie jestem i sie nim nie uwazam, jeszcze daleko do tego co chce osiagnac, narazie ciesze sie ze bardzo dobrze operuje oswietleniem i praca wyzwalanymi flashami - bo umiejetne wykorzystanie daje sporo
mala rada 4ALL - bo sie z tym nie spotkalem tutaj, ustawcie sobie czas 1/10s w pomieszczeniu, ISO nie musi byc wieksze niz 640, i uzyjcie flasha wbudowanego, macie fajny drugi plan i pierwszy ostry a przy odpowiedniej GO rozmycie drugiego planu nie wplynie bardzo na odbior a robicie fajne zdjecia z klimatem i to wszystko z reki
a i to na tym bylby koniec - tyle tu po mnie;)