Filmujemy imprezy okolicznościowe - filmowy poradnik odc.6

[RASTX.]

Witajcie

W zastępstwie Karola ( trybas ), mam przyjemność przedstawić Wam kolejny odcinek filmowego poradnika HANDYCAM http://img600.imageshack.us/img600/6469/vidsamp.gif.

W tej części m.in. zwracamy uwagę na częsty błąd, który popełniany jest przez większość osób - filmowanie z jednego miejsca. Tak nagrany materiał jest zazwyczaj nieciekawy dla widza. Zmiana "planu filmowego" zapewne ożywi nasz film i spowoduje, że oglądające osoby nie będą znudzone.
Każdy z Was ma swoje spostrzeżenia na ten temat. Wbrew pozorom, nawet nieudane sceny mogą okazać się... "pomocne". Jeżeli podzielicie się takim filmem, być może nam się uda wskazać właściwą drogę. Swoje filmy możecie zamieszczać w galerii wideo: http://www.forum.sony.pl/viewforum.php?f=279

Zapraszam do naszego poradnika i oczywiście do wspólnej dyskusji.

http://vimeo.com/19163491

[OneGabrys]

Po obejrzeniu tego poradnika chciałbym poruszyć dwa tematy:
1) Wstawka o prawach autorskich jest według mnie trochę przesadzona. Po pierwsze według prawa dozwolone jest fotografowanie(filmowanie) większości miejsc i praktycznie dowolnych osób. Udostępnianie takich obrazów to już oczywiście osobna sprawa; nie wolno rozpowszechniać wizerunków osób bez ich zgody, ale jeśli chodzi o nagrania z koncertów - istnieje coś takiego jak "dozwolone użycie", według którego można pokazywać swojej rodzinie i znajomym nagrania - za darmo
(Tak, wiem - czepiam się)

2) Interesuje mnie kwestia kręcenia wesel. Pomijając fakt, że jest to praca raczej mało artystyczna, z technicznego punktu widzenia podobno istnieje jakiś standard w doborze obiektywów i ujęć (raczej w fotografii ale jestem pewien, że dałoby się pod to podciągnąć warsztat video). Czy ktoś wie coś więcej na ten temat? Dzięki.

[kris..]

Czy ktoś wie coś więcej na ten temat? Dzięki.

nie wiem, jak ze sprzętem, ale jeśli chodzi o sam fakt "kamerzysty na weselu" to młode pary coraz częściej odchodzą od wynajmowania kamerzysty w celu rejestracji przebiegu tego dnia. Widzę to bo na 10-15 par, które obsługuję (foto), maksymalnie dwie biorą również kamerzystę.