Podziel się wrażeniami!
W moim KD-49X8005C utworzyłem sieć domową, gdzie mogę przesyłać po wifi filmy, muzykę, zdjęcia. Działa to bardzo dobrze, TV widzi bez problemu filmy z kompa i je odtwarza. Problemem są napisy, a raczej ich brak. Wygląda to tak, jakby telewizor zaciągał jedynie pliki z filmami, a ignorował te z napisami. Napisy na 100% działają, bo jak nagrywam film na pendriva, to odtwarzają się bez problemu. Nie za bardzo mogę stworzyć połaczenie wifi direct. Mieszkam w 12-sto piętrowym bloku, gdzie na każdym piętrze jest 6 mieszkań. Sieć wifi jest tak zapchana, że one się na wzajem nachodzą i bardzo zwalniają. Mam router dwupasmowy: 2,4Ghz i 5Ghz (kupiłem go pod laptopa, bo miał chodzić na 5 a nie chodzi 😞 Okazało się, że TV SONY chodzi na 5 Ghz :)) to oznacza, że wifi będzie działać cudnie, bo nie sądzę, żeby wielu sąsiadów korzystało z 5 Ghz. Jak sami widzicie laptop 2,4 Ghz a telewizor 5 Ghz - nie są w tej samej sieci wifi. Poza tym laptop jest podpięty kablem do routera - mam w ten sposób 100% łącze. Android jest super świerzy ma 2 dni. System na kompie to win 10. Kończą mi się pomysły, czemu napisy nie idą, ale dochodzę do wniosku, że to bład programistów SONY, nie przewidzieli tego, że ktoś będzie oglądać film z napisami po wifi, no chyba że ktoś ma inny pomysł?
używasz jakieś playera typu Kodi lub Archos?
Na pilocie nad przyciskami playera są przyciski (audio,ekran z kropkami) . Są to przyciski do wyboru Audio- ścieżki dzwiękowej lub ekran z kropkami -napisów. Może pomogłem.
Sprawdź czy plik napisów na dokładnie taką samą nazwę jak plik wideo.
matrbis - oczywiście używam tego przycisku, jest do włączania i wyłączania napisów. Niestety po wifi on zwyczajnie nie działa.
hctomi dziękuję za podpowiedź z programem kodi - nie instalowałem go wcześniej. Niestety nie zadziałał. Ma on bardzo rozbudowane menu, ma nawet zakładkę subtitles i mnustwo ustawień. Można nawet tak go ustawić, że gdy nie mamy napisów pobierze je nam np. za pomocą napiprojektu. Niestety wygląda to tak, jakby telewizor celowo to wszystko blokował. Wadą kodi jest też jakość wyświetlanych filmów. Na tym orginalnym playerze SONY jakość jest powalająca, na kodi dostateczna. Archos też nie działa z napisami, tak jak inne playery, które testowałem.
Przeglądając forum natknąłem się na taki wątek: post Jedna wypowiedź szczerze mnie zaniepokoiła: "Witam, niestesty łączę się w bólu i potwierdzam, u mnie też to nie działa i działać raczej nie będzie z kolejnymi wersjami softu - sony po prostu nie wspiera przekazywania napisóœ via dlna." Trochę to na początku przyjąłem z niedowierzaniem, a teraz utwierdzam się w przekonaniu, że to jest chyba prawda. Pierwsza moja reakcja to: czy ja na prawdę kupiłem sobie telewizor, za 3500 zł, który ma w nazwie smart, a taki nie jest? Mam nadzieję, że zaraz tu wejdzie ktoś z SONY i powie mi jak mam te napisy poprawnie wyświetlić. To jest jakiś absurd. Filmy po wifi śmigają aż miło, a głupich napisów się nie da przesłać? Mało tego, to jest telewizor na androidzie, a żadna zewnętrzna aplikacja tego nie obsługuje, hmm... czyżby zbieg okoliczności? O co tutaj chodzi? Chyba trzeba będzie ten problem zgłosić bezpośrednio do SONY.
Ja używam Chromcasta. Puszczam wszystkie filmy przez chromcasta wpietego w HDMI i po kłopocie !
ramzesserwis - Powiem szczerze, że mnie tym zaintrygowałeś. Mógłbyś coś więcej o tym urządzeniu napisać? Normalnie Ci przesyła napisy i filmy?
No tak wszystko pięknie ładnie, ale po co do telwizora smart dokupywać kolejny gadżet który go zrobi jeszcze bardziej smart? Chyba nie po to wydaliśmy tyle pieniędzy, żeby teraz zaczynać kombinować z różnego rodzaju przystawkami, strumieniowaniem itp. rzeczami. Telewizor smart jest na tyle mądry, żeby pobrać sobie samemu film np. z laptopa po wifi i go odtworzyć w super jakości. Niestety jest też na tyle głupi, żeby nie pobrać z tej samej lokalizacji prostych napisów i ich wyświetlić. Jest w tym jakaś logika? Ano jest - japońska, której my prości ludzie z Europy nie potrafimy pojąć. Na dodatek nie jest wspierany flash player, gdzie jeszcze kupę stron, aplikacji z tego rozwiązania korzysta. Najbardziej chyba boli to, że tewizor jest na androidzie, a wygląda na to, że blokowane są niektóre aplikacje. Dziwne to bardzo. To tak jakbyśmy sobie kupili laptop z windowsem np. Lenovo na którym można sobie coś zainstalować, a np. a Acer już nie. Większej bzdury w życiu nie widziałem. To chyba ja powinienem sobie wybrać co chcę zainstalować, a co nie. Wtyczka flash player jest dostępna na mój telefon SONY Xperia P, a na telewizor też z androidem już nie. Czym się różni przeglądarka w telefonie od tej w telewizorze? Czytałem o tych rzeczach na anglojęzycznym forum SONY. To się ciągnie latami i tego nie poprawią, taka śmieszna polityka.